Halloween? Nie! My mamy dziady!
W środowy wieczór, 3 listopada, uczniowie klasy VII a wraz ze swoją polonistką spotkali się w szkole, by wspólnie czytać i analizować II część "Dziadów" Adama Mickiewicza.
Zajęcia poprzedziło zapoznanie uczniów ze starym słowiańskim obrzędem ludowym zwanym dziadami, podczas którego zgromadzeni ludzie wywoływali duchy zmarłych przodków, by pozyskać ich przychylność, a także pomóc im w osiągnięciu spokoju w zaświatach. To właśnie ten zwyczaj obchodzony w nocy z 31.10. na 1.11. stanowił punkt wyjścia i główny temat II części dramatu Mickiewicza.
Po wstępie światło zgasło, a salę lekcyjną rozświetliły jedynie nastrojowe płomienie świec. Uczniowie przy wspólnym stole i ciepłej herbacie odczytywali swoje role i rozmawiali o kolejnych etapach obrzędu, by lepiej zrozumieć tekst. Co chwila rozlegało się chóralne „Ciemno wszędzie, głucho wszędzie, co to będzie, co to będzie?”. Nie zabrakło symbolicznego poczęstunku dla duchów oraz muzyki, potęgującej nastrój grozy i tajemniczości.
„Dziady” z pewnością pomogły nam wczuć się w klimat świąt poświęconych pamięci zmarłych. Ponadto taka forma odczytania obowiązkowej lektury pozwoliła uczniom nie tylko lepiej zrozumieć treść dramatu, ale jednocześnie przeżyć coś nowego i ekscytującego w murach szkoły.